KluB Otwockich Mamuś

[szarlottka]

Artykuł z linku jest zasadniczo mocno krytykowany przez autorytety, gdyż pani wyskoczyla z nikąd i podaje przypuszczenia jako fakty. Zerknijcie też na to: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,7328404,Antyszczepionkowcy.html
_________________

[Reklama]

[VooDoo]

Powiem Wam, że z tymi szczepieniami się przesadza. Ciągle nas straszą nowymi chorobami, żeby się szczepić i nabijać sakwę koncernom farmaceutycznym. A powiem Wam coś jeszcze: nie zaszczepiłam Natki na MMR, bo trochę się naczytałam o tej szczepionce i się bałam powikłań. Ale ostatnio okazało się, że dobrze zrobiłam, bo uniknęłam w ten sposób też bardziej realnego zagrożenia. Doczytałam się bowiem w ulotce tej szczepionki, że zawiera ona białko jaja kurzego, na którego Natka ma straszną alergię . Gdybym w terminie poszła ją zaszczepić, nikt nawet by się nie zainteresował, czy przypadkiem nie ma alergii na któryś ze składników i nawet nie chcę sobie wyobrażać, co mogłoby się później dziać.... Z resztą to już nie pierwszy raz. Jesienią pediatra z przychodni namawiała mnie, żeby zaszczepić Natkę przeciw grypie sezonowej, nawet wypisała mi receptę. Po czym w necie, w ulotce przeczytałam to samo: białko jaja kurzego i jako pierwsze z przeciwwskazań: alergia na nie . A pediatra z przychodni wie, że Natka jest alergiczką.... I słuchaj tu lekarzy .
_________________
www.wellandmore.pl

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]



[/url]

[szarlottka]

[VooDoo]

My już od roku nie leczymy się w przychodni. Bierzemy z niej tylko recepty na pepti i chodzimy na szczepienia (poza MMR ).
_________________
www.wellandmore.pl

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]



[/url]

[szarlottka]

Swoją drogą to wielka szkoda , że tak mało jest lekarzy z powołania i oddanych małym pacjentom. Kilka tygodni wstecz byłam z Alkiem na
NPL-u i lekarka nawet nie raczyła podejść do niego i zbadać, tylko musiał biedak stać koło niej z 39 st.gorączki, a wyraźnie źle się czuł. I oczywiście z mostu dostaliśmy antybiotyk na zapalenie gardła wywoływane w 95 % przez wirusy. Ręce opadają na zachowanie takich lekarzy..
_________________

[mirabelka10]

tak naprawdę zanim lekarz poda jakikolwiek antybiotyk powinien wykonać badanie które potwierdzi jaka to bakteria,by dobrze dobrać lek.

W większości dla ludzi lekarz,słowo doktor kojaży się z osobą godną zaufania,a tymczasem niestety tak nie jest!

Tak więc kończąc,życze Wam rodzicom byście zawsze podejmowali trafne decyzje jeśli chodzi o wasze dzieci.Zdrowie ich jest przecież bezcenne!
_________________

[Monika]

[szarlottka]

Ja Alka szczepiłam priorixem z tego co pamiętam. Szczepiłam w błogiej nieświadomości o wszystkich ale dot.szczepienia ,dowiedziałam się o nich znacznie później. Z tego co wiem u dzieci ze zdiagnozowanymi problemami neurologicznymi mogą, podkreslam mogą, bywa, wystąpić komplikacje. Maksia też zaszczepię, ale teraz chcę przeczekać wszelkie choróbska, więc zapewne nastąpi to na wiosnę.
_________________

[dilbi]

No to my właśnie jesteśmy na etapie podjęcia decyzji co do szczepienia Priorixem. Odkładam to jak tylko mogę A wytłumaczenie mam super - w końcu dziecko musi być zdrowe co nie??
( do tej pory zaszczepiłam Karolę wszystkim co się dało - łącznie z rota i pneumokokami )
Właśnie - czy priorix jest za darmo w przychodni czy tylko MMR??
_________________
Maleńka

[szarlottka]

Mi się może nareszcie uda zaszczepić Maksa na MMRI, bo schodzi nam się długo Co do płacenia to nie wiem, sama jestem ciekawa
_________________

[dilbi]

Ja się dowiadywałam o cenę Priorixa w klinice, w której mam abonament w pracy i jest ona 63 PLN. I nie wiem czy to dużo czy mało. Muszę jeszcze zadzwonić do apteki na Warszawską - tam są jedne z najlepszych cen szczepionek w okolicy i się zapytać ile tam kosztuje.
Ale szczepienie i tak zrobię może w czerwcu jak już będzie cieplej.. Dużo cieplej
Chociaż potem po 16 miesiącu chyba jest kolejne szczepienie jakieś..
_________________
Maleńka

[szarlottka]

Coś mi właśnie świtało, że przy szczepieniu Alka płaciłam coś ok.60 pln. A może konfabuluje
Jak się dowiesz to daj znać
_________________

[YoungWizard]

Co do szczepień to rzeczywiście, jest coraz większa fala niepewności do nich i wydaje mi się, że niektóre należałoby pominąć (na takie mało możliwe choroby). Ale i tak wybór należy do rodzica.
_________________
Sky is the limit

[monia44]

Nie wiem czy w przypadku dzieci jest coś takiego jak "mało ważne choroby", po to się szczepi dzieci, żeby znowu nie wybuchła jakaś epidemia.
_________________
Kalendarz szczepień obowiązkowych - czy wiesz wszystko na jego temat?

[kimnol]

Dokładnie, wybór powinien należeć do rodzica. Jeśli dziecko zachoruje na chorobę, której mogło się ustrzec robiąc szczepienie, odpowiedzialność powinna spływać na rodzica. Z kolei jeśli dziecko zostanie zaszczepione i wystawią powikłania, Państwo powinno zapłacić odszkodowanie i podobno tak ma być teraz.

[Reklama]